przez Bezimienny » So lip 28, 2018 19:16
No mówiłem no.
Tak czy inaczej - jutro bijcie we Francę, jak ona nie jest w mafii to ja już kurwa nie wiem.
Co do reszty, nic się nie zmieniło od mojego ostatniego posta - Edgar imo niewinny, frytki raczej też, chociaż jeśli Franca będzie pudłem, to obstawiałbym albo jego, albo Przybylską, ze wskazaniem na opcję nr 2.
Hejter skejter mi jakoś mafią nie pachnie, chociaż po bardzo prężnym początku trochę ucichł ostatnio z jakiegoś powodu.
Dacie se radę.
PS. kshaq na mikrofonie, w głowie się nie mieści