Podsumowanie edycji

Bracia Pierdolec, DreamTeam i lanie biczem po dupie.

Zakończona.

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Kapitan Bomba » Wt gru 12, 2017 21:36

a to nie był chłopak?
Avatar użytkownika
Kapitan Bomba
 
Posty: 158
Dołączył(a): Śr gru 06, 2017 12:59

Postprzez » Wt gru 12, 2017 21:36

 

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Salvatore Leona » Wt gru 12, 2017 21:39

Red napisał(a):
Zwolennik Testamentów napisał(a):Red, a jak w ogóle wybierałeś mafiosów? Jakim kluczem?


Losowanie krzyżowe. To znaczy. Losuję mafiozów 4 razy, wszystkie konfigurację zapisując, z każdej konfiguracji wybieram tylko jednego, każda pozycja może być wybrana tylko raz. I teraz tak: jeśli ktoś powtórzy się w więcej niż 2 konfiguracjach, MUSI zostać wybrany (chyba, że graczy powtórkowych będzie więcej niż 4 :P). Zasada o pozycjach jest po niej, więc nie jest nadrzędna (jeśli muszę, to będą wybrani mafiozi z 2 zestawów z 1 pozycji). Dzięki temu jest spory elementy losowy, ale strony wpływ mam, bardzo polecam :mrgreen: Znaczy tu prawie nie miałem, bo Gary wypadł mi 3 razy, Cavani 2, więc oni z góry musieli być w mafii xD Potem miałem wybór między Volvem a MF (ten drugi był ostatnio w mafii + nie wiedziałem, jak z aktywnością), więc o ile kojarzę został mi na 4 Dago i ktoś tam, chyba Kacper, więc dla balansu składu wziąłem Dago. Tyle :P

Ciekawy sposób losowania mafii :lol:
Lahm mafia, Krystyna mafia, Hans Landa mafia
Avatar użytkownika
Salvatore Leona
 
Posty: 226
Dołączył(a): Śr gru 06, 2017 22:53

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Łukasz Golec » Wt gru 12, 2017 21:39

dobra też was powyróżniam

MVP oczywko lowrider, zasiadł do grania usiadł prosto przed komputerem i po paru godzinach jechał po całej mafii, oczywiście nie było to super trudne w tej edycji ale czujka pierwsza klasa, do tego uniewinnienie się raz dwa mimo, że mafia chciała się do niego dobrać(akurat to dobieranie to było żenujące jak na ruskiej dyskotece ale oddać trzeba)

Super gierka komputera, ja nie wiem jaki sami mielibyście pomysł na podanie tego sprawdzenia w edycji bez testamentów, moim zdaniem zadanie karkołomne, tymbardziej jak pierwsza rola. Parę takich ultra miastowych i ultra logicznych tekstów, tutaj mi się podobało na przykład, akurat było adekwatne do sytuacji :

Landa napisał(a):No ale nie umarł Opryszek, bo był niewinny i zgniótł mafiozę, było widać, że Opryszek jest prawilny. Tutaj tenże Opryszek jest prawdopodobnie znów niewinny, z tym że tym razem doprowadził do śmierci niewinnego. To nie przypadek, że jak się nakurwiają winny vs niewinny to najczęściej leci winny.



komputer napisał(a):Statystyka z dupy.
Przy konfliktach dnia pierwszego najczesciej poleci najczesciej niewinny, bo mafia moze z anonima kreować grę w grupie, czyli łatwo manipulować tłumem, gdy tłum sie jeszcze nie poznał.


Squbaniec prawdziwa zielona latarnia miasta, też taki byłem 10 edycji temu fajny, a on nie wychodzi z formy jak wilku
Safinetka rozrysowanie mafii to był majstersztyk, 10/10 chociaż do niewinności zasadniczy czas Ci brakowało to nadrobione(a co ja w ogóle moge o tym gadać xD)
Pizda pod względem niewinności ekstra, autentyczna dociekliwość nie do podrobienia, Gary czasem taką próbuje udawać w mafii i wychodzą mu głupie pytania. Jedyne do czego mogę się doczepić do zbyt duży kredyt zaufania dla Garego nawet kiedy widziałeś w nim zgrzyty(takie jak ten jego testament z którego było widać, że nie jest autentycznie zmartwiony odpadnięciem) oraz to, że sam zauważyłeś jego jednotorowość i taką pasywność(oczywiście byłem wyjątkiem od tej pasywności)
Cozmo fajne przemycanie wniosków pod kreacją, ale jak on mógł mnie zabić?!
i specjalne dzięki dla Tomusia za obronę braciaka, po mojej śmierci już mu się zupełnie odechciało grać, a nawet jak nei dawał z siebie wszystkiego to nie należy zapominać, że czujkę też miał pierwsza klasa i wyłapał wszystkich, miał po prostu w dupie forsowanie tego za co karny kutas, ale może robił ważniejsze rzeczy

z mafii
MVP mafii Edindon Cavani aka gimbus ze ślizgu, jego dialog z Kapitanem Bombą w niedzielę wieczorem to był majstersztyk. Oczywiście nic wielkiego poza pyskówką nie pokazał, ale nie spalił się w mafii i mimo trzymania wspólnej linii z resztą był jednak trochę obok i rozpatrywany w innych kategoriach, jednak w moim odczuciu lepiej niż pozostali

Gary oczywiście też brawka, ale w moim odczuciu to głównie za to, że do pierwszego linczu praktycznie grał idealnie, brakowało mu jedynie tej jego wszędobylskości i tak na prawdę nie dziwie wam się, że mieliście moje nawoływanie w dupie bo to była po prostu czujka, zaryzykowałem swój błąd i postanowiłem załadować mu na plecy jak największy bagaż, bo miał potencjał na dowodzenie tym miastem jeszcze długo mimo mojego kolorku(od czasu tej gierki jak się podał za księdza i wydymał licza szanuje jego zdolności utrzymywania się w grze nawet mimo chujowej sytuacji, jest niezatapialny jak boja. Musi mieć już na prawdę grubo grubo za uszami żeby polecieć, za to oczywiście szacuneczek.

Volv nic ciekawego nie pokazał, ten powergaming u nas nie ma prawa przyjęcia się bez połączenia go z naturalną grą. Fajnie na początku robić robotę i prężyć muskuły ale linia frontu 4 graczy prosta jak ściana jest zbyt czytelna, tutaj mieliście szczęście, że Sidorek trzymał z wami tą linie jako piąty(bez urazy oczywiście).

a Tal pisał fajne posty, przy innym układzie mafii i przy braku tej jednofrontowości mogłoby się to przyjąć, bo nieczęsto ludziom chce się analizować takie długie makarony kiedy pozornie zdają się mieć sens, a jeszcze są napisane w szachowej nomenkulaturze, która nie wszystkim leży, także mimo wszystko też props

a i szkoda, że nie było Wojciecha Egzego bo w mieście potrzebny jest czarny charakter, na następną musi byc koniecznie

Podsumowując powergaming to chuj ale edycja dostarczyła mi 3 czy 4 dni fajnych emocji ( no pierwszy dzień to były w większości chujowe emocje, ale zawsze emocje) także dzięki koledzy do następnego
Obrazek

LAHM JEST W MAFII
Avatar użytkownika
Łukasz Golec
 
Posty: 136
Dołączył(a): Śr gru 06, 2017 12:04

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Paweł Golec » Wt gru 12, 2017 21:41

Tomuś mvp, bronił niewinnych, głosował tylko na mafiozów, atakował tylko mafiozów, nawet na finishu bez problemu wskazałem pozostałem dwójkę. Izi game, izi life

Szkoda, że zabrakło chęci w weekend i czasu na tygodniu. Życie
Avatar użytkownika
Paweł Golec
 
Posty: 85
Dołączył(a): Cz gru 07, 2017 15:53

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Hans Landa » Wt gru 12, 2017 21:45

Podsumowując powergaming to chuj


To, że wykonanie było chujowe, nie znaczy, że system jest zły :wink:
Avatar użytkownika
Hans Landa
 
Posty: 123
Dołączył(a): Śr gru 06, 2017 13:11

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Philipp Lahm » Wt gru 12, 2017 21:46

Steven Seagal napisał(a):Przecież grałeś chujowo strasznie, na twoim miejscu zapomniałbym jak najszybciej o tej edycji.

Grało mi się fajnie, więc nie widzę powodu, żeby zapominać o tej edycji. Zwłaszcza, że bez pamiętania o błędach nie ma jak się poprawiać.
No i było tu tyle fajnych tekstów, które mnie rozbawiły prawie do łez (dialogi Bomba vs Cavani, niektóre posty Sidora, teoria Safinetki wraz z obrazkiem, który to ilustrował).

Z mojej strony chciałem wyróżnić przede wszystkim Yogiego, który był bardzo zaangażowany, miał trzeźwy osąd sytuacji i moim zdaniem zasłużył na miano MVP tej edycji.
Bardzo szanuję też grę Bomby od niedzieli wieczór, nie dał mi podejścia pod to, żeby przekonać kogoś o jego winie.
Brawa dla Cozmo za granie z fajną kreacją, a przy tym merytorycznie, choć jest coś w tym, co napisał low, że nie wykorzystałeś miana pewnego zielonego.

W grze oczywiście musiałem pisać coś odmiennego, ale popieram stanowisko Komputra, żeby grać aktywnie, a nie chować się po kątach. Też zawsze staram się pisać, a nie udawać, że mnie nie ma i cenię sobie taką postawę u innych. Ale jeśli chodzi o rolę detektywa, to było słabo, myślę, że to sprawdzenie dało się przekazać subtelniej, ale to, co przede wszystkim Cię zgubiło, to odnoszenie się do roli detektywa tak często. W zasadzie już w chwili, gdy się tak upierałeś w sobotę, żeby zabić Suchara, zaświtało mi w głowie, że możesz być detem, a następnego dnia miałem pewność.
G3 - Kapitan Bomba
Avatar użytkownika
Philipp Lahm
 
Posty: 274
Dołączył(a): Pt gru 08, 2017 16:19
Lokalizacja: Monachium

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Kapitan Bomba » Wt gru 12, 2017 21:46

wystarczy przeczytać siedem pierwszych słów postu pierdolca żeby od razu było wiadomo że jest mądrzejszy od was
Avatar użytkownika
Kapitan Bomba
 
Posty: 158
Dołączył(a): Śr gru 06, 2017 12:59

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Salvatore Leona » Wt gru 12, 2017 21:57

Praktycznie mafia się wsypywała,gdy atakowała Bombę, za zabicie go w mordzie to już praktycznie oznaczało waszą porażkę. 8-)
Lahm mafia, Krystyna mafia, Hans Landa mafia
Avatar użytkownika
Salvatore Leona
 
Posty: 226
Dołączył(a): Śr gru 06, 2017 22:53

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Jan Brzechwa » Wt gru 12, 2017 22:00

Paweł Golec napisał(a):Tomuś mvp, bronił niewinnych, głosował tylko na
Landa, Lahm i Skarbek
To mafijne grono gwiazdek
Avatar użytkownika
Jan Brzechwa
 
Posty: 97
Dołączył(a): Śr gru 06, 2017 09:01

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Salvatore Leona » Wt gru 12, 2017 22:00

I Gary pokazał też, że jak jest się w mafii, to nie znaczy,że trzeba siedzieć cicho i liczyć,że ciebie nie wykryją. Pokazał,że można zaryzykować i być najaktywniejszym wśród graczy i wie,że przeszarżował w pewnym momencie. 8-)
Lahm mafia, Krystyna mafia, Hans Landa mafia
Avatar użytkownika
Salvatore Leona
 
Posty: 226
Dołączył(a): Śr gru 06, 2017 22:53

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Philipp Lahm » Wt gru 12, 2017 22:04

A, jeszcze wielkie brawa dla Kacpra za walkę ze mną. Napsuł mi krwi i był w sobotę naprawdę mocno. Trochę minus za to, że nie chciał skorzystać, gdy Yogi chciał mu pomóc, ale generalnie i tak przez większość dnia był tak niewinny, że ciężko mi było udawać, że tego nie widzę. Dobrze, że poszliśmy do kina, bo nie dał bym rady gwałcić logiki przez kolejną godzinę. :wink:

A co do sprawdzenia, to moment jego przekazania był marny, bo było to za szybko po otrzymaniu wyniku sprawdzenia i w zbyt nachalny sposób. W połączeniu z pisaniem o roli wystawiał się na mord.
G3 - Kapitan Bomba
Avatar użytkownika
Philipp Lahm
 
Posty: 274
Dołączył(a): Pt gru 08, 2017 16:19
Lokalizacja: Monachium

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Łukasz Golec » Wt gru 12, 2017 22:04

oczywiście ta piosenka jest soundtrakiem podsumowania

https://www.youtube.com/watch?v=55XCVbdVx6g
Obrazek

LAHM JEST W MAFII
Avatar użytkownika
Łukasz Golec
 
Posty: 136
Dołączył(a): Śr gru 06, 2017 12:04

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Philipp Lahm » Wt gru 12, 2017 22:05

Salvatore Leona napisał(a):Praktycznie mafia się wsypywała,gdy atakowała Bombę, za zabicie go w mordzie to już praktycznie oznaczało waszą porażkę. 8-)

Miałem plan udawać Safinetkę i wrzucać głównie zdjęcia Lahma, ale zbyt lubię aktywnie uczestniczyć, żeby na to pójść.
G3 - Kapitan Bomba
Avatar użytkownika
Philipp Lahm
 
Posty: 274
Dołączył(a): Pt gru 08, 2017 16:19
Lokalizacja: Monachium

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Salvatore Leona » Wt gru 12, 2017 22:07

Walka była konkretna. Jeszcze nigdy nie widziałem by już na dzień dobry dwie osoby tak ostro ze sobą walczyły przed pierwszym linczem 8-)
Lahm mafia, Krystyna mafia, Hans Landa mafia
Avatar użytkownika
Salvatore Leona
 
Posty: 226
Dołączył(a): Śr gru 06, 2017 22:53

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Hans Landa » Wt gru 12, 2017 22:14

Philipp Lahm napisał(a):
Salvatore Leona napisał(a):Praktycznie mafia się wsypywała,gdy atakowała Bombę, za zabicie go w mordzie to już praktycznie oznaczało waszą porażkę. 8-)

Miałem plan udawać Safinetkę i wrzucać głównie zdjęcia Lahma, ale zbyt lubię aktywnie uczestniczyć, żeby na to pójść.


To aktywne uczestniczenie spowodowało,że mafia praktycznie się wsypała,najpierw atakując Golca,a potem gdy atakowała Bombę, a na koniec poszła w Delmę,było widać,że mafia się poddaje i miasto wygra 8-)
Avatar użytkownika
Hans Landa
 
Posty: 123
Dołączył(a): Śr gru 06, 2017 13:11

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Salvatore Leona » Wt gru 12, 2017 22:20

Leona wzięło się stąd,że nie tą literę na koniec wstawiłem, bo miało być Leone. Ale wyszło, jak wyszło. Zresztą na początku edycji pisałem o tej literówce. 8-)
Lahm mafia, Krystyna mafia, Hans Landa mafia
Avatar użytkownika
Salvatore Leona
 
Posty: 226
Dołączył(a): Śr gru 06, 2017 22:53

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Philipp Lahm » Wt gru 12, 2017 22:30

A, no i miałem jeszcze zacytować coś, co mnie zniszczyło:
Salvatore Leona napisał(a):Wczoraj Marta uznała teorię czwórek za przestarzałą, a ja uważam,że tak teoria cały czas ma rację bytu. Oczywiście przedstawiła swoją, która niby pasuje

Marta Kaczyńska napisał(a):Jak już wiemy, teoria czwórek jest przestarzała i była modna w XIX wieku. Udało mi się opracować nową, niezawodną metodę odszukania mafii (nie wiem, czy w innych edycjach też się sprawdzi, to zależy, czy będzie w danej edycji jakiś samiec Alfa).

Otóż znajdujemy samca Alfa - w tej edycji jest to Lahm i na zasadzie powiązań krzyżowych, szukamy kolejnych ogniw mafii.
Co charakteryzuje Lahma? Jest Niemcem (czy tam nazistą), kapitanem Bayernu i reprezentacji nazistów oraz piłkarzem. Przeglądamy listę graczy i co nam wychodzi:
Landa - nazista
Bomba - kapitan
Cavani - piłkarz.

Nawet wam to rozrysowałam. Nie musicie dziękować
Obrazek
G3 - Kapitan Bomba
Avatar użytkownika
Philipp Lahm
 
Posty: 274
Dołączył(a): Pt gru 08, 2017 16:19
Lokalizacja: Monachium

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Salvatore Leona » Wt gru 12, 2017 22:40

Mnie najbardziej rozwaliły zdjęcia jak Kacper dodaje do wrogów Brzechwę vel Cozmo, a Lahm vel Gary pokazuje,że wysyła głos na Kacpra. :lol:
Lahm mafia, Krystyna mafia, Hans Landa mafia
Avatar użytkownika
Salvatore Leona
 
Posty: 226
Dołączył(a): Śr gru 06, 2017 22:53

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez ta Pizda z Przemyśla » Wt gru 12, 2017 22:55

Łukasz Golec napisał(a):Pizda pod względem niewinności ekstra, autentyczna dociekliwość nie do podrobienia, Gary czasem taką próbuje udawać w mafii i wychodzą mu głupie pytania. Jedyne do czego mogę się doczepić do zbyt duży kredyt zaufania dla Garego nawet kiedy widziałeś w nim zgrzyty(takie jak ten jego testament z którego było widać, że nie jest autentycznie zmartwiony odpadnięciem) oraz to, że sam zauważyłeś jego jednotorowość i taką pasywność(oczywiście byłem wyjątkiem od tej pasywności)

Bez Twojej walki na początku nie było sukcesu miasta - chwala Ci za nią. Co do "ufania Garemu" - za dużo powiedziane. Od swojego "testamentu", który ewidentnie wskazywał na to, że wiedział, że nie padnie (czytaj miał krycie), było pewne że cuchnie. Ale nie dawał powiązań. Dlatego warto było dać mu nieco luzu i lekkigo wsparcia, co zaowocowało wyciągnięciem z nory Landy. Nie wypuszca soę z ręki podejrzanego przed złożeniem zeznań. Dlatego uważam, że nie pójście za nakazem natychmiastowego zdjęcia Lahma, nawet za cenę Delmy, było lepszym rozwiązaniem. :wink:
Iga Dobosz
Prokuratura Okręgowa w Przemyślu
Obrazek
Avatar użytkownika
ta Pizda z Przemyśla
 
Posty: 247
Dołączył(a): N gru 03, 2017 16:24
Lokalizacja: Przemyśl, Lesko, Ustrzyki

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Jeneparlepas Français » Wt gru 12, 2017 23:30

Już? To odpalmy na szybko następną, bo przespałem rejestrację z powodu choroby i mi smutno, bo nawet cmentarza nie było
Avatar użytkownika
Jeneparlepas Français
 
Posty: 165
Dołączył(a): Pn lis 20, 2017 23:31

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Hans Landa » Wt gru 12, 2017 23:31

Zaraz święta, więc ruszamy z następną 5 stycznia.
Avatar użytkownika
Hans Landa
 
Posty: 123
Dołączył(a): Śr gru 06, 2017 13:11

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez 6d616368696e65 » Śr gru 13, 2017 01:41

Mafia:

Lahm:
-Konfrontacja z Łukaszem wyszła co najmniej średnio, 6 miastowych do 5 miastowych na korzyść Lahma w głosowaniu, co przy bardzo agresywnej grze i bardzo mocnych początkowych poszlakach niosło swoją cenę, czyli oskarżenia, które się niosły cały czas w przyszłości. Przykładowo jakby Lahm po testamencie Łukasza uwierzył, że jest niewinny i zaczął z nim szukać przykładowo Volva, zlinczowali by kogoś innego to mógłby dalej kręcić grę będąc bardzo aktywnym, a i od początku nie antagonizowanym. Ale problem polegał też na tym, co Łukasz napisał na początku - Lahm przez cały 1 dzień atakował tylko Łukasza i nikogo więcej, więc to zachowanie kategorycznie do poprawy, bo kompletnie to miastowe nie było. No i to co pisałem wiele razy w trakcie gry, o co prosiłem i tak dalej - Lahm wybiórczo zignorował testament Łukasza, potem nawet mimo nawoływań na niego nie odpowiedział, dla kogoś udającego bardzo aktywne miasto - porażka.

Landa:
-Przespał pierwszy dzień, jeszcze wskazując oczywiste poparcie dla Lahma przeciwko Łukaszowi. I co złe, poparcie dla Lahma było większe niż poparcie samego linczu Łukaszowego. Drugiego dnia się dopiero obudził, i dopiero gdy zacżęła luźno powstawać wizja linczowania jego (!), no to jest niedorzeczne by w takim momencie wchodzić do gry dla mafii. Uniewinnił tylko siebie i Lahma, i tyle z jego gry drugiego dnia. A tak poza tym: prowokacja na testament Łukasza udana, prowokacja na dreamteam udana, prowokacja na głosowanie na Landę i sprawdzanie reakcji miasta (zerowa) udane, i jeszcze straszeni mu to ciśnienie podniosło bo się pytał głupio w pustkę, też marnie. Ogółem po 2 dniu był dość mocno spalony a Landa powinien zimną krew nabyć, jakoś.

Cavani:
-Dziwie się, że w podsumowaniu go nikt nie ciśnie. Przecież to była PO-RA-ŻKA. Taki gracz gra przeciwko swojej frakcji. Nawet nie będę się rozpisywał, bo kogoś tak jebiącego na grecz należy ignorować, co pisałem w trakcie gry. A co wystarczyło zrobić? Grać spokojnie i mało treściwie: jak Kaczyńska czy Zwolenników Testamentów, o wiele bardziej by to pomogło mafii.

Tal:
-Karny kutas, na następne 2 edycje nie powinien dostać żadnej roli z specjalnym działaniem, bo brak grania to słabizna, mafia musiała praktycznie w 3 osoby to robić.

Detektywienie:
Wiem, że poleciałem trochę w chuja, ale chciałem grać bardzo aktywnie, to sobie machnąłem ręką i tak zagrałem. Aczkolwiek, gdybym miał odwrócić kota ogonem, to powiedziałbym to co napisałem 1 dnia - całe miasto powinno grać tak jakby byli detektywami, a tym mocniej zwłaszcza, że testamentów nie było. I co? I praktycznie żaden miastowy się nie posilił by mi chronić dupę, więc teraz Ci mnie słabo oceniający - patrze pod tym względem. Następnym razem - do roboty. Oczywiście to wynikało z tego, że tutaj ludzie grają bardzo, bardzo jednotorowo (co od razu krytykuję) czyli det powinien siedzieć dość cicho i konspiracyjnie. Ale że nie lubię schematów, to wiadomo - zresztą, schematy mafijne tutaj chyba też są dość popularne, bo zagranie dość słabe na powergaming mafii wywołała sporą dyskusje, czy mafia w ogóle tak będzie grało jako mafia? A tak poza tym, zabicie mnie ostatecznie zabiło mafię, więc wydaje mi się, że to był taki sobie ruch. Teoretycznie jakby taki Tal grał, to mógłby robić się pod potencjalnego detektywa-mafioza, który by się poświęcił, skoro i tak miał mało czasu na grę. Drugie moje sprawdzenie miało iść na Lahma (by go ew. bronić przed mocnym linczem, na który stawiałem) lub na Landę (był OC, huh, pewnie bym bronił do śmierci.)

Testamenty:
Ich brak to słaba sprawa, ALE słaba sprawa to też testamenty, które można pisać po śmierci (!), wchodząc w interakcje z miastem (!), odpowiadając na pytania miastowych i odnosząc się do rzeczy, które się wydarzyły po śmierci. Panie, to nie ma sensu. Testament powinien działać tak jak działa testament - przed wynikami linczu (21;00) wysyłasz swój testament do MG'ma, a on go po twojej śmierci co najwyżej wrzuca. Tyle.

MG'mowanie:
Chujowe. Ale był zniszczony laptop, wiec życie. Ogółem @Landa, jak będziesz chciał grać to ja mogę luzem mg'mować, nawet jak nie następną, to tą drugą, zwłaszcza, że mam wieczorami sporo czasu.

Miasto:

Ta Pizda z Przemyśla - chyba najlepsze miasto. Wszystkie myśli otwarte, dochodzenie do jasnych wniosków, czytanie wszystkich wiadomości i potem przywoływanie ich, współpraca z innymi miastowymi, wchodzenie w interakcje z wszystkimi, nawet mafiozami, dobre wnioski, dobra postawa, chyba tylko niepotrzebnie dnia 1 przyłączyła się bezrefleksyjnie na Łukasza, ale to można wybaczyć. Ogółem - pięknie zagrane. Tak pięknie, że przez 1,5 dnia mocno się obawiałem, że możesz mafiować, ale gdy szła konfrontacja na Landę/Lahma - to już było zbyt mocne twoje naturalne miastowe granie.

Brzechwa - według mnie bardzo tako sobie, w ogóle nic nie dawałeś, co mogłoby cię czynić mafią/miastem. Dlatego sprawdziłem. Co w tym wszystkim dobrego? Że jako potwierdzony wskazałeś na Landę i Lahma, więc propsy, bo pewnie jakieś wnioski wyciągnąłeś.

Łukasz - propsuje, w momencie beznadziei zamiast zrezygnować, zrobiłeś 100% uniewinnienie siebie, tym samym zaorałeś długoterminowo Lahma, i zrobiłeś mocne podstawy pod Landę.

Kapitan Bomba - bardzo elegancko zagrał. W sumie to, że 1 dnia i 2 początek drugiego sobie robił jajca na poziomie z Cavanim bardzo dużo dało miastu - bo gdy od ręki miał pójść lincz na bombę przy cichym (otwartym) poparciu mafii, było oczywiste, że w mafii nie jest. (dlatego dziwne, że ktoś go tam oskarżał potem jeszcze) A tak poza tym - szybko podskoczył z nami na Landę, dając od razu sprawdzenie dużej reakcji. Więc panowie mafiozi - gdybyście potraktowali Landę jak Lahma, i zgodzili się na ustawkę na Landę od ręki, to mogłoby to dać Landzie bardzo mocną pozycję. Ale to wymagałoby tyci ogarniętego Cavaniego i aktywnego Tala, czyli bez możliwości w tej grze niestety. A poza tym wejściem Bomby, to on w sekundę wysmarował poprawne i dobre wnioski i praktycznie od środka dnia 2 jechał już po całej mafii. Lepiej dla niej byłoby chyba, jakby w 2 mordzie poleciał on - można by się tłumaczyć, że mordują go, by na nas wskazać, i mieć mocne podstawy do obrony, ot przykładowo, a przy okazji sam Bomba, nie mógłby za mocno anty-mafijnie działać.

Grosicki - nic? Za mała aktywność, za mało konkretów.

Steven Seagal - za szybko padł, nic. Bardzo się zdziwilem, ze mafia w niego waliła. Kacperek mi tłumaczył, że szukali tutaj dobrego gracza, jeżeli tak to bardzo słabizna, bo jeszcze szukanie deta byłem w stanie zrozumieć.

Leona - jak ten gracz (Skipper) dla mnie podejrzanie gra, po prostu nie mogę się temu nadziwić. Najwidoczniej jednak jest tutaj tak znany i tyle edycji gra, że miastowi ogarnięci szybko go poznają po stylu gry, i po tym samym stylu gry szybko potrafią rozpoznać czy miastowy/mafijny - więc tyle dobrego. Bo tak poza byciem super-twardym miastowym, ponownie jak w poprzedniej edycji, to imho szalu nie ma.

Paweł Golec - szczerze to nie za dużo pomógł miastu. Ot miał farta (czy dobrze dobrał) z obroną Łukasza, a i fajnie, że chciał Landę bić d2.

Zwolennik Testamentów - dla mnie takie trochę nic, łatwo można się w nim było doszukiwać mafii.

Delma - mało postów... wysmarowała, ale tok myślenia miała przynajmniej w tej grze, dokładnie taki sam jak ja. Nawet jestem w stanie zrozumieć, czemu tak a nie inaczej wszystkie posty pisała. Wiec nomen omen, muszę pochwalić za przynajmniej dość mocne miastowe granie. Jakbym nie szedł do kina, kiedy z dupy się robił lincz na Delmie, zamiast Lahmie/Landzie - to bym ją bronił całym sobą, a tak wyszło jak wyszło.

Marta Kaczyńska - to samo jak Zwoelnnik Testamentów, dość potencjalnie mafijnie.

Suchar Codzienny - karny kutas.

Krystyna Skarbek - jak ona mnie wkurwiała, serio, od początku gry tylko jak patrzyłem na jej dziwaczne posty, dziwaczną wybiórczość, typ pisania powodów i ten cholerny avatar, to się tylko bardzo, bardzo irytowałem. Ogółem zmuszałem się do tego, by cąłkowicie ją ignorować, by nie robić jakiejś emocjonalnej kampanii czy sporu, a sobie tylko tyle ulżyłem, co jej pocisnąłem jak o nią się zapytał Bomba po 1 linczu. I natężenie emocjonalne było tak mocne, że 1 dnia jeszcze sporo złych emocji szło na drugą "babkę", czyli prokuaturę. A dodatkowo Krystyna totalnie zassała, i bezrefleksyjnie od początku dnia 1 grała miastowe pachoła mafii pod dyktando Lahma.
Avatar użytkownika
6d616368696e65
 
Posty: 135
Dołączył(a): N gru 03, 2017 16:52

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez 6d616368696e65 » Śr gru 13, 2017 02:21

Przeczytałem mafijny:

Cavani - tam normalnie pisał (jeżeli pisanie jako podstawówka możemy uznać za normalne) a tutaj odjechał agresywnego retarda. Serio? Dziwie się, że reszta mafii to zaakceptowała.

Tal - nie ma czasu a zrobił sobie kreację na pisanie ogromnych pseudo-analitycznych postów. Serio? Ogółem tak dał dupy, że powinien mieć bana na następną grę, bo niejako popsuł całą edycję. : /

Propsuje jeszcze mocniej Lahma, nie dość, że praktycznie sam pociągnął całą grę, to dał nam całą zabawę w te 2 dni, a po jego śmierci - koniec.

Landa - wybierając styl gry mafijny na powergaming, powinieneś był się spytać, czy mafiozi mają na to czas, ba, sam miałeś dość mało na to czasu. Ogółem takie podejście do sprawy nie pomogło, bo Cavani zagrał typa, który spamuje posta z 1 treścią bez końca a Tal nie miał czasu na grę. Gdyby było ogółem 4 typa, którzy mogliby spamować posty jak ja/Leona, czyli masa wniosków, przemyśleń, oskarżeń tam i tutaj, ale zero jajec do konkretnego i agresywnego oskarżania, to byłoby cudo. Masa postów, w każdy możliwy kierunek, z każdą możliwą opcją do wyboru podczas linczu. A kreowanie gry? Gdy się robi masówka na kogoś (nawet miastowego) to nie podłączanie się (jak do Delmy i Łukasza), ale jakieś bardziej lub mniej przypadkowe gdy nawinie się ktoś podejrzany (ale nie przez was wykreowany), i tak przez ileś dni. Tak bym rzekł.

Tak czy siak dzięki Lahm i Landa, że podjęliście wyzwanie.
Avatar użytkownika
6d616368696e65
 
Posty: 135
Dołączył(a): N gru 03, 2017 16:52

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez ta Pizda z Przemyśla » Śr gru 13, 2017 08:37

Też przeczytałam akta znalezione na melinie i... po doczytaniu o próbie reanimacji samobójcy Tala, nie mam najmniejszych wyrzutów sumienia za dreamteam... :twisted:

No może Red niewinnie oberwał rykoszetem... 8-)
Iga Dobosz
Prokuratura Okręgowa w Przemyślu
Obrazek
Avatar użytkownika
ta Pizda z Przemyśla
 
Posty: 247
Dołączył(a): N gru 03, 2017 16:24
Lokalizacja: Przemyśl, Lesko, Ustrzyki

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez ta Pizda z Przemyśla » Śr gru 13, 2017 09:34

Mam jedną refleksję, co do gry miastowych. Czasem grając z Wami mam wrażenie, że gram w Realu Madryt. Istne los Galacticos i każdy prowadzi własne śledztwo w kącie komisariatu i usiłuje być tym, kto jako pierwszy wytypuje prawidłowo cały skład mafii lub jako pierwszy wytropi i zlinccuje swojego mafiozę. Tylko, że w mojej ocenie - to nie tak. Oczywiście - na podstawie stylu gry sporo widzicie zagrawszy razem już pierdylion edycji, ale... mafia to gra zespołowa, a miasto - za przeproszeniem - gówno wie. Dlatego uważam, że podstawą miastowej gry jest współpraca, tworzenie i racjonalne ocenianie nawet najgłupszych teorii, które jakkolwiek często błędne i niepotrzebnie komplikujące rzeczywostość mogą poruszyć słabiej umocowane puzelki w czyjejś układance - wpychając je na miejsce lub jasno pokazując, że nie pasują.
Gdybyśmy zagrali wczoraj schematycznie - prawdopodobnie utłuklibyśmy Skarbek Krystynę, potem Tala (prawie go łajzy zreanimowały), lub odwrotnie. Współpraca zaowocowała tym, że po wpisie Sidora praktycznie na placu został Cavani, co de facto skończyło grę.
Sama zaraz po pierwszym linczu w naturalnym odruchu wysłałam głos na Lahma, ale potem skalkulowałam, że lepiej go troszkę operacyjnie poprowadzić. Tego dnia zmienialam głos trzy razy - Delma, Tal i finalnie, żeby nie stracić Bomby - znów Delma jako mniejsze zło. Czy było warto pozwolić przeżyć Lahmowi ten lincz? Uważam, że mimo straty Delmy, wyszło NAM to świetnie. Mafia była przekonana o tym, że kontroluje sytuację, a trzy lincze później - była cała martwa.
Także moja sugestia jest taka, żeby miasto nauczyło się grać bardziej w otwarte karty. Pomagał temu teraz brak testamentów, bo gracze przeczuwając swoją śmierć wykładali karty. Przed pierwszym linczem bardzo dobry testament napisał Golec Łukasz, z kolei brak należytej odpowiedzi wkopał całkowicie Lahma Philippa, który w zasadzie od tego momentu był nie do obrony. To, że tak oczywistego faktu nie chciał zobaczyć Landa Hans - było tak grubo szyte, że aż bolało. Drugi testament Lahma dopracowany już bardziej - nie mógł tego zmienić.
Podobnie było w przypadku trzeciego mordu. Dzięki jasnemu wywaleniu kart na stół w zasadzie mafia nie miała wyboru i... oszczędziła pewnego niewinnego tylko dlatego, że chciał linczować Skarbek przed Cavanim...
Reasumując - woęcej otwartości w grze miasta. Bez obaw, że napisze się coś, co brzmi dla innych głupio lub po czasie może okazać się błędnym typem. Ta gra jest jak badanie wypadków lotniczych - na początku dopuszcza się wszystkie scenariusze, a potem wylkucza te, których nie da się potwierdzić na podstawie dowodów. I trzeba to robić szczególnie w sytuacjach, w których miasto zyskuje przewagę - jak po zlinczowaniu Landy. I dlatego - o ile nie ma już jednego, jedynego scenariusza - miasto z zasady nie powinno się godzić na przyspieszenia akcji. Czas gra na korzyść miasta, bo to mafiozi mają problem z pisaniem. Najlepszym dowodem, że pisanie o wszystkich swoich przemyśleniach i nawet najbardziej trywialnie wyglądających spostrzeżeniach jest Leona Salvatore. Wszyscy podśmiewają się z jego grania, ale... jest on zawsze makabrycznym problemem mafii, bo jest tak zielony, że nic się z nim nie da zrobić przez większość rozgrywki, a jeszcze na koniec gość strzela tych, co trzeba. Nocny koszmar.
Nie twierdzę, że miasto w tej otwartości nie powinno też czasem trochę pomataczyć :wink: , sprawdzić kto się podepnie pod teorię z dupy, a kto wytknie jej niespójność i dlaczego. Ale zasadniczo - im więcej głośnego myślenia, tym dla miasta lepiej (choć i czytania jest więcej).
Przemyślcie raz jeszcze te testamenty. W mojej ocenie są one często popisami próżności popychajacymi miasto w złym kierunku, usprawiedliwiającymi wyłączenie przez część miasta myślenia i burzącymi płynność gry. Śmierć powinna zamykać oczy i usta.
Pozdrawiam
Iga Dobosz
Prokuratura Okręgowa w Przemyślu
Obrazek
Avatar użytkownika
ta Pizda z Przemyśla
 
Posty: 247
Dołączył(a): N gru 03, 2017 16:24
Lokalizacja: Przemyśl, Lesko, Ustrzyki

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Kamil Grosicki » Śr gru 13, 2017 16:35

6d616368696e65 napisał(a):Testamenty:
Ich brak to słaba sprawa, ALE słaba sprawa to też testamenty, które można pisać po śmierci (!), wchodząc w interakcje z miastem (!), odpowiadając na pytania miastowych i odnosząc się do rzeczy, które się wydarzyły po śmierci. Panie, to nie ma sensu. Testament powinien działać tak jak działa testament - przed wynikami linczu (21;00) wysyłasz swój testament do MG'ma, a on go po twojej śmierci co najwyżej wrzuca. Tyle.



Amen
Avatar użytkownika
Kamil Grosicki
 
Posty: 57
Dołączył(a): Śr gru 06, 2017 16:18

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Marta Kaczyńska » Śr gru 13, 2017 16:39

No hej! :wink:
Oczywiście podziękowania dla naszego szanownego MG. Mistrzowanie bez kompa - brawo Red! Chciałabym zwrócić uwagę na jedną rzecz. Red przyznał, że losowanie było krzyżowe. Krzyżowe. Ten fakt dobitnie nam pokazuje, że teoria czwórek jest przestarzała i najwyższa pora zastąpić ją Teorią Krzyżową Samca Alfa. To nie jest przypadek moim drodzy!

Pani Pizda zagrała świetnie. Nie wiem ile czasu poświęciłeś mafii w tej edycji Yogi, ale efekty były spektakularne. Dociekliwy, cały czas analizujący, trafne spostrzeżenia i świetna kreacja. To jakie szczegóły udało Ci się wyszukać na poszczególnych graczy, wow, to było imponujące.

Low jak zaczął rzeczywiście grać, to oczywiście klasa sama w sobie.

Cozmo - cała edycja wierszem. Szalony Ty! Nie był to Lord Bendtner, ale zdecydowanie kreacja do zapamiętania. No i typy też całkiem niezłe.

Pani Krystyna Skarbek - uwielbiam czytać kreacje Sidora. Niekontrolowane wybuchy śmiechu gwarantowane :D I kompletnie nie rozumiem, czemu niby avatar był cholerny :shock:

No i Kacperek oczywiście. Kiedyś twój styl gry okropnie mnie irytował, ale przyzwyczaiłam się już. Bardzo, ale to bardzo doceniam ogromne zaangażowanie w grę. W sumie to mam wyrzuty, że Cię nie broniłam. I mam nadzieję, że w najbliższej edycji pograsz sobie zdecydowanie dłużej, bo zasługujesz na to, jak mało kto. A właściwie, to chyba najbardziej ze wszystkich :wink:

Drogi Mężu za wykorzystywanie Lahmika do celów mafijnych dostajesz karę w postaci bana na rosół, przez liczbę tygodni odpowiadającą liczbie twoich postów w tej edycji. Było kilka zgrzytów (testament!) (totalne zapatrzenie w Kacperka!), ale ogólnie było nieźle :wink:

Volv przesadziłeś z obroną mojego męża, oj mocno przesadziłeś! Z jednej strony to miłe, że tak dzielnie go broniłeś, z drugiej jest to trochę niepokojące. Czyżbym o czymś nie wiedziała? :? A tak serio, była to całkiem miła odmiana, po stylu "zróbmy zawody, który mafioza najlepiej nagoni na innego mafiozę".

Cavani momentami przesadzał, ale był zabawny. Doceniam.

Ps. Grosik tłumacz się z głosu na Golca. :lol:
Avatar użytkownika
Marta Kaczyńska
 
Posty: 45
Dołączył(a): Cz gru 07, 2017 20:35

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez Philipp Lahm » Śr gru 13, 2017 18:15

6d616368696e65 napisał(a):Cavani - tam normalnie pisał (jeżeli pisanie jako podstawówka możemy uznać za normalne) a tutaj odjechał agresywnego retarda. Serio? Dziwie się, że reszta mafii to zaakceptowała.

Nie do końca się zgadzam. Grał podobnie jako miastowy w swojej debiutanckiej edycji. Tak więc gdyby ktoś go rozpoznał, to może by dostał kredyt zaufania. Ja niestety bałem się zrobić przeciek z jego tożsamością, pewnie jakbym dłużej żył/miał lepszą pozycję, to bym to zrobił.

6d616368696e65 napisał(a):No i to co pisałem wiele razy w trakcie gry, o co prosiłem i tak dalej - Lahm wybiórczo zignorował testament Łukasza, potem nawet mimo nawoływań na niego nie odpowiedział, dla kogoś udającego bardzo aktywne miasto - porażka.

Akurat pewnie i tak bym go w jakiejś mierze zignorował, bo wrzucanie tego o Volvie, że go nie ma, a powinien być było moim zdaniem słabe. A ponieważ nie chciałem się odnosić do tamtego, to olałem całość, tak to pewnie bym się odniósł do tej części o mnie.
G3 - Kapitan Bomba
Avatar użytkownika
Philipp Lahm
 
Posty: 274
Dołączył(a): Pt gru 08, 2017 16:19
Lokalizacja: Monachium

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez ta Pizda z Przemyśla » Śr gru 13, 2017 20:13

6d616368696e65 napisał(a):Kapitan Bomba - (...) było oczywiste, że w mafii nie jest. (dlatego dziwne, że ktoś go tam oskarżał potem jeszcze)

Ach, właśnie... miałam dopytać. Kapitanie Bomba, wymieniłam Cię ramach dreamteamu, co w pierwszej chwili wywołało Twoją reakcję, ale w zasadzie po jednym moim odszczeknięciu - zostawileś ten temat. Przypadek, czy przeczytałeś to prowo?
Iga Dobosz
Prokuratura Okręgowa w Przemyślu
Obrazek
Avatar użytkownika
ta Pizda z Przemyśla
 
Posty: 247
Dołączył(a): N gru 03, 2017 16:24
Lokalizacja: Przemyśl, Lesko, Ustrzyki

Re: Podsumowanie edycji

Postprzez ta Pizda z Przemyśla » Śr gru 13, 2017 20:27

Marta Kaczyńska napisał(a): Nie wiem ile czasu poświęciłeś mafii w tej edycji Yogi, ale efekty były spektakularne.

Dużo. Znacznie więcej niż normalnie mogę, ale akurat przypadkiem miałem "szklany weekend". Do tego niesamowicie leżała mi sama kreacja, bo idealnie pasowała do mojego stylu grania. Napisałam nawet dziś Gareckiemu, że Iga Dobosz szła sama - wystarczyło jej nie przeszkadzać. Była praktychoe jak wycięta ze scenariusza do trzeciego sezonu Watahy. Sama przyjemność grania.

W porównaniu do teoretycznie fajnego, a w praktyce strasznie ciężkiego w obsłudze Gomułki w tej edycji kreacja po prostu niosła. Nie wiem czy jeszcze coś takiego sobie wymyślę...
Iga Dobosz
Prokuratura Okręgowa w Przemyślu
Obrazek
Avatar użytkownika
ta Pizda z Przemyśla
 
Posty: 247
Dołączył(a): N gru 03, 2017 16:24
Lokalizacja: Przemyśl, Lesko, Ustrzyki

Postprzez » Śr gru 13, 2017 20:27

 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Edycja XVII - MG: Red

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron